Tekst Pieśni: Maryjo Boga-rodzico
Maryjo Boga-rodzico
Matko cierpiących nędzarzy,
Coś nad Jagiełłów stolicą
W bramie stanęła na straży;
Spojrzyj na tłumy skruszone
Co klęczą u stóp tej bramy,
Matko! pod Twoją obronę
Z pokorą się uciekamy!
Niebiosów wysokich Pani!
Spójrzyj na rodzaj człowieczy;
Oto boleścią znękani,
A któż ich serca wyleczy i
I Twoje sorce zranione,
W żalu nie miało swej tamy,
Matko! pod Twoją obronę
Z pokorą się uciekamy!
Oto kalecy i chorzy,
Żebrają litości Twojej;
A któż im siły przymnoży,
A któż ich rany zagoi?
W Twej łasco cudem natchnione
Uzdrawiające balsamy,
Matko! pod Twoją obronę
Z pokorą się uciokamy!
W litości Twojej matczynej
Głodnych nakarmiasz z rozkoszą,
Olo ubogie rodziny
O chleb powszedni Cię proszą!
Otwórz im wsparcia skarbonę
Błogosław pracy ich samej.
Matko! pod Twoją obronę
Z pokorą się uciokamy!
Oto grzesznicy skalani
Co się rozstali z nadzieją,
Co na oblicze swej Pani
I oczu podnieść nic śmieją!
Rozpal ich serca zziębione
Niech grzechu oczyszczą plamy.
Matko! pod Twoją obronę
Z pokorą się uciekamy!
Kiedy nas klęska dotyka
Wstaw się do Syna życzliwie,
Błogosław pracom rolnika,
Błogosław plonom na niwie,
Błogosław Litewską stronę
Z wysokiej baszty Twój bramy.
Matko! pod Twoją obronę
Z pokorą się uciekamy!
GIPHY App Key not set. Please check settings