w

Cierniami uwieńczona

Tekst Pieśni:

Cierniami uwieńczona, głębokich pełną ran
Zbolałą skrwawioną już głowę skłonił Pan.
O głowo mego Boga pokłon oddaję Ci,
Tyś sercu memu droga, bądź pozdrowiona mi!
Nim Cię, o święta Głowo, na Krzyżu skłonił Bóg,
Nim rzekł ostatnie słowo, że zwyciężony wróg.
Katuszy poniósł wiele, okrutny znosił ból,
Na duszy I na ciele, wszechświata cierpiał Król.
Sam Swe wyciągnął ręce, na krzyż je rozpiąć dał,
Jakby, choć w swojej męce, grzesznika objąć chciał.
Na tych, co z Niego szydzą, spojrzenie słodkie śle,
Przebacza, bo nie wiedzą, że przecież czynią źle.
Do łask łotra przyjmuje, Janowi Matkę Swą,
Poleca i mianuje, też Matką ludzi ją.
I pragnie, tęskni, woła: „Już wykonało się!”
O Jezu, któż nie zdoła, żałować widząc Cię?
Tyś dla mnie cierpiał, Panie! Jam winien, Boże, ja,
O Jezu, me kochanie, jak wielka miłość Twa!
A cóż mi czynić trzeba, by spłacić długi swe!
Tyś Stwórcą ziemi, nieba, a ja stworzenie Twe!
Cóż Ci za miłość Twoją, za poświęcenie dam?
Wszak nic własnością moją, od Ciebie wszystko mam!
Nie gardź mym sercem Zbawco, racz w ranie Swej je skryć,
I Krwią, łask wszelkich Dawco, chciej winy jego zmyć.

Co myślisz?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

GIPHY App Key not set. Please check settings

Bliskie jest Królestwo Boże

Dobranoc, Głowo święta